Dyrektor zarządzający Borussia Dortmund Hans-Joachim Watzke jest bardzo zadowolony z pracy trenera Luciena Favre. Thorgan Hazard chce sprostać nowym wymaganiom. Patrick Owomoyela i Norbert Dickel prawdopodobnie nie są już na razie aktywni. Tutaj można znaleźć wszystkie wiadomości i pogłoski na temat BVB.
Hans-Joachim Watzke z Borussia Dortmund jest nadal zajęty pracą Lucien Favre. „Moim zdaniem, Lucien jest absolutnie najlepszy pod względem technicznym. Po raz kolejny dał naszemu zespołowi wyraźny podpis i udało mu się ponownie zagrać w atrakcyjną piłkę nożną”, powiedział dyrektor zarządzający SportBild.
Jest to kolejny powód, dla którego Borussia Dortmund jest „bardzo zadowolona” ze Szwajcarów: „Jeśli chodzi o przekazywanie treści, Lucien jest rewelacyjnie dobry”. Wszyscy nowi gracze byliby „zachwyceni skrupulatnością, z jaką idzie naprzód”. Watzke szczególnie lubi podejście Favre’a do dydaktyki: „Przywiązuje dużą wagę do tego, aby gracze nie tylko realizowali jego instrukcje, ale również je rozumieli.
Również relacje z dyrektorem sportowym Michaelem Zorcem są dobre: „Świetnie się dogadują, mają stałą wymianę i bardzo dobrze ze sobą współpracują”.
Nowy członek Borussia Dortmund, Thorgan Hazard, lubi nowe wyzwania na BVB. W wywiadzie dla SportBild powiedział: „Oczywiście czuję większą presję, większe międzynarodowe zainteresowanie, więcej konkurencji niż w Gladbach już w pierwszych tygodniach. Ale tego właśnie chciałem”.
Cel mistrzostw robi wrażenie na Belgu: „Dla mnie nadszedł czas, aby powoli zdobyć tytuł. BVB jest klubem, który zawsze twierdzi, że wygrywa”. Niemniej jednak Hazard musiał przyznać: „Jeśli twoim zawodnikiem o tytuł jest Bayern Monachium, to oczywiście nie jest to takie proste”.
Tymczasem życzyłby sobie „lepszego pożegnania” z Gladbach: „Ostatnie miesiące nie były łatwe”. Jednak gwizdki kibiców w Gladbach postrzega jako uznanie dla swoich dobrych wyników. Zaprzeczył plotkom o protestach: „Nigdy nie grałbym celowo źle”.
Borussia Dortmund najwyraźniej wycofał swoich komentatorów Norbert Dickel i Patrick Owomoyela z obiegu aż do odwołania. Jak wynika z obrazu raporty, po ich wykolejenia słowne w meczu testowym przeciwko Udinese Calcio (4:1), oba nie będą towarzyszyć więcej meczów na BVB-TV na razie.
„Usankcjonowaliśmy ich wykroczenia i wyraźnie dołożyliśmy wszelkich starań, aby być śmiesznym, nie na miejscu i nie było tu miejsca na takie uwagi”, powiedział BVB kilka dni temu.
Owomoyela zaprzeczyła opinii publicznej: „Nie znieważyłem nikogo rasistą, ani nie nazwałem nikogo naznaczonym! To było różnie reprezentowane przez różne media i jest całkowicie błędne!”. Przyznał się do jednego błędu, ale chciał to wyjaśnić: „Nie mam we mnie żadnych ksenofobicznych lub dyskryminujących pomysłów – i nawet dla Nobby Dickel mogę powiedzieć: On w ogóle nie jest ksenofobiczny”.