Connect with us

Bundesliga

RB nie ma wystarczająco dużo Niemców w swojej drużynie.

Bundesliga: RB does not have enough Germans in its squad

Tuż przed rozpoczęciem sezonu RB Leipzig stoi przed nietypowym zadaniem: Drużyna ma zbyt mało Niemców w swojej drużynie. Tymczasem Timo Werner, spośród wszystkich Niemców, mógł opuścić klub. Ralf Rangnick nie ma już żadnego wpływu. Tutaj można znaleźć wszystkie wiadomości i pogłoski na temat RB Leipzig.

RB Leipzig stoi przed nietypowym zadaniem na krótko przed rozpoczęciem sezonu. Drużyna musi jeszcze zostać uzupełniona o niemieckich zawodników. Do pierwszego obowiązkowego meczu sezonu kluby Bundesligi muszą mieć do dyspozycji dwunastu niemieckich profesjonalistów – ale obecnie w drużynie jest ich tylko jedenastu. Dopiero we wtorek wieczorem Talent Tim Schreiber otrzymał profesjonalny kontrakt.

Nadal jednak potrzebne są ulepszenia. Ponieważ Słowak Kevin Kampl nie oczekuje już naturalizacji aż do początku sezonu, co najmniej jeden Niemiec musi być nadal zaangażowany. Alternatywa: Kolejny talent zamienia się w profesjonalistę.

Jeśli zawodnicy niemieccy nadal opuszczą klub, będą musieli zostać odpowiednio zwiększeni. Spośród wszystkich 18 klubów Bundesligi RB Leipzig jest jedyną drużyną, która ma problem z regulacją DFL. Lipsk ma jeszcze czas do 11 sierpnia, kiedy to odbędzie się mecz o Puchar DFB na VfL Osnabrück.

RB Leipzig chce wreszcie wyjaśnić osobistą sytuację Timo Wernera. Oliver Mintzlaff podkreślił to przed SportBild. „Oczywiście chcielibyśmy jak najszybciej pozbyć się sprawy, ponieważ była ona i jest bardzo intensywna dla wszystkich zainteresowanych. Od prawie roku rozmawiamy o tym, co dzieje się z Timo Werner”, powiedział dyrektor zarządzający.

Kontrakt Wernera wygasa latem 2020 roku, RB chciałoby przedłużyć go razem z nim lub przekazać go w otwartym oknie transferowym do 2 września. Gdyby jednak w zeszłym roku miało się to odbyć razem, to nie byłby to duży problem: „Jeśli tak się stanie, to tak po prostu jest”. Timo Werner byłby wtedy nadal ważną częścią RB Leipzig”.

Dotychczas FC Bayern wydawał się być wyznaczonym celem zawodnika. Mintzlaff próbował wywrzeć presję na rekordowego mistrza: „Gdyby Timo się nie przedłużył, chcielibyśmy otrzymać zastępstwo. Jest wiele zainteresowanych stron. Poprosili również czołowe międzynarodowe kluby”.

Oliver Mintzlaff wypowiedział się bardzo pozytywnie na temat obecnego składu RB Leizpigs. „Myślę, że mamy najlepszy skład, jaki kiedykolwiek mieliśmy. Każdy zawodnik się rozwinął, zainwestowaliśmy dużo pieniędzy i znacznie wzmocniliśmy zespół”.

Niemniej jednak dyrektor zarządzający nie dążył do mistrzostw: „Chcielibyśmy być w biznesie międzynarodowym po raz czwarty z rzędu, najlepiej ponownie w Lidze Mistrzów”.

Jednak presja na nowego trenera Juliana Nagelsmanna i nowego dyrektora sportowego Markusa Krösche nie byłaby ogromna, podkreślał Mintzlaff. Zdaje sobie sprawę, że najpierw należy stworzyć synergię. Zaufanie jest ogromne, czego dowodzi odwrót Ralfa Rangnicka: „Jest on zewnętrznym konsultantem i nie ma żadnego wpływu operacyjnego”.

Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

More in Bundesliga