Max Kruse opuści Werder Bremen w lecie. Zostało to potwierdzone przez klub Bundesligi w piątek.
„Zawsze podkreślaliśmy, że chcielibyśmy kontynuować współpracę z Maxem. Jednak po trzech latach zdecydował się poszukać nowego wyzwania. Szanujemy to życzenie”, powiedział dyrektor sportowy Werders Frank Baumann.
„Z wielką przyjemnością grałem w klubie przez trzy lata i byłem dumny z tego, że mogłem poprowadzić drużynę jako kapitan – to na zawsze pozostanie w mojej pamięci”, mówi Kruse na stronie głównej Werdera.
Kruse przeniósł się z VfL Wolfsburg do Bremy w 2016 roku. Dla Werdera strzelił 84 razy w Bundeslidze i 32 bramki. Jego kontrakt wygasa tego lata. Klub nie ogłosił, dokąd zmierza napastnik.
Kruse zawsze wyrażał chęć gry w Lidze Mistrzów. Werder również nie strzelił tego gola w tym sezonie, również udział w lidze europejskiej wydaje się mało prawdopodobny. Baumann podkreślił, że klub planuje teraz bezpieczeństwo i „silny skład również w nadchodzącym sezonie”.
Z Niclasem Füllkrugiem Werder Bremen zaangażował już napastnika na nadchodzący sezon. Były mieszkaniec Bremy wraca z Hanoweru 96 do Wezery za 6,5 mln euro.
Baumann podziękował Kruse. W ciągu ostatnich trzech lat „ukształtował ten klub, nadając mu oblicze i w decydujący sposób przyczynił się do rozwoju klubu”.
Trener Florian Kohfeldt jest również entuzjastycznie nastawiony do Kruse: „Max jest wybitnym zawodnikiem, który w ciągu ostatnich trzech lat pokazał w sposób imponujący i wzorowy, jak cenny może być dla zespołu. Moje relacje z nim charakteryzowały się również wysokim poziomem zaufania, które być może wykracza poza normalne relacje między trenerem a zawodnikiem. Życzę Maxowi wszystkiego najlepszego na przyszłość”.
W którym klubie Kruse to wyda, jest nadal niejasne. Ostatnio pojawiły się pogłoski o zmianie na AS Roma. Według Sky Sports, Tottenham Hotspur i Inter Mediolan są również zainteresowani Kruse.