Według Maxa Eberla jest na dobrej drodze do przyciągnięcia znanych graczy do Borussia Mönchengladbach. „Jesteśmy tam i prowadzimy intensywne rozmowy z naszymi wymarzonymi zawodnikami, jesteśmy już bardzo daleko”, powiedział dyrektor sportowy drużyny źrebięcej Rheinische Post. Gazeta wymieniła również kilku kandydatów do przeniesienia.
Max Eberl ma mieć do dyspozycji 40 milionów euro w formie budżetu transferowego, przy czym zmiana z Thorgan Hazard na Borussia Dortmund wrzuciła sporo pieniędzy do kasy. Ale prawdopodobnie minie trochę czasu, zanim Eberl, Rose i spółka zaprezentują nowego członka fanom Dolnego Renu jedenastu: „Mamy jeszcze wiele do omówienia, zwłaszcza z klubami”, przyznał Eberl.
Jego zawodnicy są obecnie w drodze z drużynami narodowymi lub już na wakacjach. Dla Eberla to nie wchodzi w grę: „Moim celem jako dyrektora sportowego jest oczywiście jak najszybsze wdrożenie tego, co sobie wyobrażamy. Według Rheinischer Post, jest on szczególnie zainteresowany czterema graczami: oprócz Maximilian Philipp (BVB), Dodi Lukebakio (FC Watford, został wypożyczony do Fortuna Düsseldorf) i Valentino Lazaro (Hertha Berlin), Xaver Schlager jest również w programie.
Według raportu, Austriak z RB Salzburg będzie graczem, który poczynił największe postępy w negocjacjach, a stała opłata transferowa dla gracza wynosi 12 mln euro. Jeremy Toljan (Borussia Dortmund) i Benito Raman (Fortuna Düsseldorf), wprowadzeni do gry przez ten obraz, nie powinni stanowić problemu dla Gladbacha.