Drużyna Eintrachtu we Frankfurcie zmieniła się znacznie w ciągu ostatnich kilku dni po mocnym sezonie. SOCCERSCORE przedstawia przegląd wszystkich stałych transferów w Hesji.
W sezonie 2018/19 Eintracht Frankfurt wylądował na siódmym miejscu i nie zakwalifikował się do Ligi Mistrzów. Również na arenie międzynarodowej orły zostały wąsko pokonane przez pierwszą ligę, a FC Chelsea przegrała w półfinale Ligi Europejskiej.
Po tym obłąkanym sezonie prawie wszystkie najlepsze europejskie kluby gonią gwiazdy Eintrachtu, szczególnie ofensywnie Hesja musi obawiać się o spójność swojej drużyny. Jednak już teraz można by związać wysoko postawionego zawodnika na dłuższą metę.
W lecie ubiegłego roku Eintracht podpisał umowę z serbskim Filipem Kosticem na dwa lata z Hamburger SV. Jednakże umowa zawierała również opcję zakupu w wysokości sześciu milionów euro, którą Hesjanie wycofali już po roku.
W ten sposób Kostic automatycznie otrzymuje kontrakt z Eintracht do 2023 roku. W minionym sezonie był jednym z najważniejszych wykonawców ofensywy we Frankfurcie i stanął na boisku na wszystkich 34 meczach Bundesligi, a także dwunastu z 14 meczów Ligi Europejskiej.
W Bundeslidze był z jedenastoma asystentami najlepszego sędziego generalnego Frankfurtu i strzelił jeszcze sześć bramek. 26-latek zdobył cztery bramki w lidze europejskiej, w tym ćwierćfinałowy etap powrotu z Benficą Lisbon.
Odjazd czołowego napastnika Eintrachtu był możliwy do przewidzenia. Pożyczony z Benfica Lisbon, Serb strzelił 27 goli dla Frankfurterów w poprzednim sezonie w 48 meczach i był jednym z głównych powodów międzynarodowego sukcesu Eintrachtu.
Latem Frankfurterzy oczywiście wycofali opcję zakupu w wysokości pięciu milionów euro, ale zaledwie kilka dni później obie strony ogłosiły bezpośrednią odsprzedaż 21-latka do Realu Madryt.
Przewiduje się, że opłata transferowa wyniesie około 70 mln euro; oba kluby zgodziły się nie ujawniać dokładnej liczby.
Oczywiście, zespół z Frankfurtu będzie starał się utrzymać najlepszych zawodników, takich jak Sebastian Rode i Martin Hinteregger w Hesji, również w nadchodzącym sezonie. Dochód z transferu Jovic daje Frankfurtowi pole manewru finansowego.