Po powrocie do Juventus, Gianluigi Buffon chce się obejść bez gabinetu kapitana i prestiżowego zaplecza numer jeden. Zapowiedział to na imprezie Bianconeri w Mediolanie.
41-latek rozmawiał już z kapitanem Giorgio Chiellinim i regularnym Wojciechem Szczęsnym. „Dziękuję Chielliniemu i Szczęśnemu, którzy rozmawiali ze mną w ostatnich dniach i zaoferowali mi koszulkę numer jeden oraz opaskę kapitana – mówi Buffon.
Jednak mistrz świata z 2006 roku z wdzięcznością odmówił. Powiedział: „To sprawiedliwe, że zwykły bramkarz zachowuje numer jeden, a Giorgio, który jest dla mnie jak brat, pozostaje kapitanem”.
Nowy numer koszulki Buffon jest prawdopodobnie już ustalony. „Myślałem o 77, który jest częścią mojej historii. Jest to numer, z którym grałem sensacyjny sezon w Parmie, a potem dostałem szansę na przyjazd do Juventusa”, powiedział Gigi.
Po zaledwie roku na PSG, Buffon wrócił do Juventus w czwartek i wchodzi w 18. sezon z północnymi Włochami. W 2001 roku bramkarz przeszedł z AC Parma do Juventus za równowartość 53 milionów euro.