AS Rome traci ikonę klubu Francesco Tottiego. 42-latek, który dołączył do kierownictwa amerykańskiego szefa klubu Jamesa Pallotta pod koniec kariery zawodowej zawodnika w 2017 roku, pożegnał się w poniedziałek ze stołecznym klubem, do którego należał przez 25 lat.
„Ponieważ Rzym jest moim drugim domem, nigdy nie sądziłem, że dojdzie do tej separacji. Bardzo trudno było podjąć taką decyzję”, powiedział były strzelca bramki na konferencji prasowej w siedzibie Narodowego Komitetu Olimpijskiego CONI w Rzymie.
Biorąc pod uwagę sytuację w stowarzyszeniu, złożenie rezygnacji było „słuszne”. Trener Claudio Ranieri i kapitan Daniele De Rossi pożegnali się z klubem już w ostatnich tygodniach.
Ostatnio pojawiły się różnice pomiędzy Tottim i szefem amerykańskiego klubu Jamesem Pallottą w kwestii przywództwa klubu. Totti skarżył się, między innymi, że nie został poinformowany o głównych decyzjach Palloty. Pallotta jest oskarżony o spędzanie więcej czasu w USA niż w Rzymie.