Santos supergwiazda Rodrygo Goes poinformował, że niepewność co do tego, czy będzie w stanie pożegnać się z fanami swojego klubu przed przeprowadzką do Realu Madryt utrudniła mu życie. „Porozumienie w sprawie dalszego postępowania obowiązuje od dzisiejszego ranka. Tej nocy zwymiotowałem”, powiedział podczas weekendowej premiery.
„Myślę, że to była niepewność co do tego, czy mogę tu zostać i grać, czy nie”, dodał 18-latek, który w obliczu swoich skarg nazywany jest również „nowym Neymarem” w Brazylii. W grudniu 2018 roku Rodrygo podpisał z królami kontrakt na odkupienie 45 milionów euro i od lata będzie odpowiednikiem Viniciusa Jr. na prawym skrzydle.
Choć sezon brazylijski dopiero się rozpoczął, Santos wkrótce wyjedzie do Madrytu. „Chciałem zostać do 12 czerwca i zagrać klasykę z Koryntianami. I do tego czasu zostanę”, Rodrygo czekał na swój osobisty highlight na ostatnim koncercie.