Centralny obrońca Matthijs de Ligt z Ajax Amsterdam zostawił swoją przyszłość otwartą ponownie w Eredivisie po porażce 4-1 FC Utrecht w niedzielę, ale jednocześnie potwierdził rozmowy.
„Nie wiem, czy był to mój ostatni mecz na własnym podwórku dla Ajaxa, czy nie”, powiedział 18-latek z Fox Sports po meczu. „Na razie tak nie jest. Z żadnym klubem nie ma wyboru”.
De Ligt, który jest związany ze zmianą na FC Barcelona, chciał bardzo dokładnie przyjrzeć się kartom, ale nie: „Mógłbym powiedzieć, że zostaję lub wyjeżdżam, ale w tej chwili nie o to chodzi”, wyjaśnił.
Ajax jest na skraju zwycięstwa w mistrzostwach Holandii i ma trzy punkty przewagi nad PSV Eindhoven przed ostatnim meczem – który również ma 14-golowy deficyt.
„Myślę, że tytuł jest stały”, mówi de Ligt. „Jeśli zrobimy swoje, nie możemy już tego przegapić. Możemy spojrzeć wstecz na dobry sezon”.
De Ligt jest „nadal tutaj z Ajaxem. W tym sensie nie był to też mój ostatni mecz u siebie. Są rozmowy, ale nic konkretnego. Nigdy nie wiadomo”.
Powodem jego niechęci może być również wyrok FIFA, która przez trzy miesiące blokowała doradcę de Ligta Mino Raiola na całym świecie. Włoski nie może dokonywać żadnych transferów w tym okresie.