Real Madryt przegapił wczesne kwalifikacje do Ligi Mistrzów. Drużynie Zinedine Zidane nie udało się wyjść poza bezcelowy remis z niespodzianką FC Getafe w 34. dzień meczowy dywizji Primera i pozostać na trzecim miejscu z 65 punktami.
Madrylani, których w 78. minucie zastąpił międzynarodowy Toni Kroos, podziękowali bramkarzowi Keylor Navas za to, że nie przegrał meczu: 32-latek zapewnił sobie punkty wspaniałą paradą w 74. minucie.
Gospodarze przedmieść Madrytu utrzymują się na czwartym miejscu z 55 punktami, a następnie FC Sevilla, która po zwycięstwie 5-0 (0-0) nad Rayo Vallecano na dole klasyfikacji ligowej, dorównała Getafe.
Stół prowadzony jest przez mistrzów FC Barcelona (80 punktów), którzy będą w stanie doskonalić obronę tytułu w sobotę przeciwko UD Levante, ponieważ Katalończycy wygrali bezpośrednie porównanie z prześladowcami Atletico Madrid (71).