Menedżer Julian Nagelsmann nie widzi poważnej wady w przeniesieniu meczu głównego Ligi Mistrzów z federalnej ligi piłki nożnej RB Lipsk do Budapesztu przeciwko FC Liverpool 16 lutego.
„Cieszymy się, że w ogóle możemy grać. Szczególne okoliczności wymagają szczególnych środków. Nie ma teraz czasu na narzekanie „- powiedział Nagelsmann podczas konferencji prasowej online w środę.
Ze względu na ograniczenia koronowe, które obecnie zabraniają wjazdu z kraju wysokiego ryzyka Wielkiej Brytanii do Niemiec, mecz ćwierćfinałowy został przeniesiony do stolicy Węgier.
Dla Nagelsmann, mecz domowy przeciwko FC Augsburg w piątek wieczorem nie jest zagrożony pomimo kontynuacji zimnej fali. „Spodziewam się, że zagramy, nawet jeśli zrobi się raczej mroźno według mojej prognozy temperatury” – powiedział trener RB.
W Saksonii dwucyfrowe minus stopnie są możliwe w piątek, kiedy nie ma zimna, Nagelsmann nie wiedział. W pewnym momencie istniałoby niebezpieczeństwo dla pęcherzyków płucnych, „kiedy jest tak bardzo zimno i oddychasz bardzo szybko zimnym powietrzem”, trener powiedział: „Ale do tego jeszcze daleko”.