Jedenaście goli i 13 asystuje w 33 meczach obowiązkowych: Dzięki tej silnej równowadze, Filip Kostic sprawia, że fani SG Eintracht Frankfurt klikają w tym sezonie na swoje języki. Z drugiej strony, szefowie Frankfurtu raczej nie zauważą tych liczb bez odrobiny zdenerwowania.
Dzięki swoim dobrym występom Kostic wyczarował się na kartach czołowych klubów Europy, pobyt u Hesjan „wydaje się prawie niemożliwy”, relacjonuje „Sport Bild”. Według raportu, Kostic, którego kontrakt wygasa po sezonie 2022/23, najprawdopodobniej tego lata „zrobi kolejny krok w swojej karierze”.