Jesse Lingard gra słaby sezon w Manchesterze United. Ani bramka, ani szablon bramki – do 98. minuty w ostatnim meczu Premier League sezonu. Fakt, że 27-latek nadal świętuje udane doświadczenie, może wkurzyć niektórych graczy obstawiających.
Leicester City kontra Manchester United – to było starcie Ligi Mistrzów. Ostatniego dnia Premier League, było jasne, że tylko jeden z nich może to zrobić. I tak obojgu zabroniono przegrywać. Ostatecznie Manchester może się cieszyć dzięki zwycięstwu 2-0, wraz z miejskimi rywalami, Manchester City, Chelsea FC i mistrzem Liverpoolu FC reprezentuje trenera Ole Gunnara Solkskjaera Anglii w klasie królewskiej w przyszłym sezonie. Wynika to między innymi z sukcesu gracza, którego nikt by się nie spodziewał.