Późna bramka sprawia, że stadion Newcastle United drży – ale dla jednego kibica mecz kończy się bólem z powodu wrażliwej bramki w kroczu.
Każdy, kto gra w piłkę nożną, zna to uczucie – bo prędzej czy później uderza ono w każdego.
Bezpośrednie uderzenie, które sprawia, że nawet najsilniejszy facet schodzi na kolana i wpada w panikę z zapartym tchem. Kiedy piłka uderza tam, gdzie nawet najbardziej zatwardziali miłośnicy piłki nożnej nie chcą, żeby uderzyła, może wywołać zawroty głowy.
Na meczu Premier League w ten weekend, ten los spotkał fanów. Jednak kibic Newcastle United nie został uderzony piłką w krocze, lecz flagą narożną.