Jan Vertonghen zdaje się przetrwać swój ciężki wpływ w półfinale Ligi Mistrzów z Ajax Amsterdam. Jak ogłosił centralny obrońca w mediach społecznościowych, w czwartek czuje się znacznie lepiej.
W 39. minucie Jan Vertonghen musiał zostać wyprowadzony z boiska przy wsparciu lekarzy. Po zderzeniu z kolegą z drużyny, Toby’m Alderweireldem i posiadaczem Ajaxa Andre Onaną, Belg wykrwawił się.
Po pierwszych badaniach lekarskich wrócił na boisko, zanim musiał zostać zastąpiony podejrzeniem wstrząsów mózgu.
Jak ogłosił klub na swojej stronie internetowej, belgijski zawodnik narodowy udał się dzisiaj do neurologa w celu przeprowadzenia dalszych badań, aby wykluczyć ewentualne trwałe uszkodzenia. Lekarz jest najwyraźniej specjalistą od profesjonalnych sportowców i dlatego może ocenić, jak poważny jest uraz głowy 32-latka.
To, czy Vertonghen może być ponownie użyty w przyszłym tygodniu w Lidze Mistrzów przeciwko Ajaxowi, nie jest jeszcze pewne.