W styczniu Borussia Dortmund zabezpieczyła usługi Erlinga Haalanda. Od tamtej pory 19-letni Norweg występuje po jednej gali w koszulce BVB. Zainteresowane strony już stoją w kolejce, zwłaszcza z Realem Madryt, spadająca gwiazda jest stale połączona.
Menedżerowie Borussia Dortmund i dyrektor zarządzający Hans-Joachim Watzke oraz dyrektor sportowy Michael Zorc wielokrotnie potwierdzali w ostatnich tygodniach, że nie chcą angażować się w dyskusje z innymi klubami w dziale personalnym Erling Haaland.
Norweski dom ataku stał się już zbyt ważny dla BVB po niecałym roku, aby klub mógł sprzedać swój numer 9 w perspektywie krótko- i średnioterminowej.
Niemniej jednak ostatnio wzrosły spekulacje na temat możliwych scenariuszy przeniesienia bramkarza do LaLigi, zwłaszcza w Hiszpanii.
Hiszpańskie media przyjęły raport z portalu „El Chiringuito”, według którego oprócz Real Madryt FC Barcelona pracuje również nad zaangażowaniem Haaland.