Cud Anfielda stał się rzeczywistością! FC Liverpool wraca do finału Ligi Mistrzów po 4-0 zwycięstwie nad FC Barcelona w drugim etapie. Trener czerwonych Jürgen Klopp mówił wtedy o „gigantach mentalności” i miał „100% zasługi” dla zawodnika z Liverpoolu w triumfie. Jednak jeden zwycięzca meczu otwarcie przyznał, że był wściekły na Klopp.
SOCCERSCORE podsumował wszystkie głosy i reakcje na cud z Liverpoolu.
Jürgen Klopp (trener FC Liverpool) około …
…. jego uczucia po meczu: „Cała gra była zbyt długa. To jest przytłaczające. Zagraliśmy przeciwko chyba najlepszej drużynie na świecie. Ciężko jest z nimi wygrać, ale wygrać i nie strzelić gola? Nie wiem, jak to zrobiliśmy”.
…. jego wiara w cud sprzed meczu: „Tak, w każdym razie w szansę, a nie w to, że działa. To właśnie mam do powiedzenia. Ale nawet tego nie potrzebujesz przed meczem. Nie musisz robić więcej niż wierzyć w szansę. A w grze trzeba pracować, żeby tak zostało. Powiedziałem przed meczem, nawet jeśli jest 0:0 po 80 minutach, w dziesięć minut mogą się wydarzyć szalone rzeczy, można strzelić trzy, cztery bramki.
…. o grze: „Nasze naciski były rewelacyjne. Ale to również zabiło nas trochę w pierwszej połowie, bo zaczęliśmy, choć nie było żadnych sytuacji naglących. Nie widzieliśmy też ofensywnie niektórych rzeczy, wolnych ludzi jak Andrew Robertson czy James Milner na zewnątrz. To była jeszcze świetna pierwsza połowa. Te emocje były szalone”.
…. do ciekawego 4:0 po szybko wykonanym zakręcie: „To był pomysł Trenta Alexandra-Arnolda. 20 lat, urodzony tutaj w Liverpoolu. Co za facet. To niewiarygodne. Nadal z kimś rozmawiałem, potem podchodzi do mnie Ben Woodburn i pyta, co się stało. Nawet nie widziałem bramy”.
…. do harmonogramu meczów: „Musieliśmy być bezczelni i działać razem. To niewiarygodnie trudne przy 3-0. To mentalni giganci. To szaleństwo, co się tu wydarzyło”.
…. czy zawsze będzie o tym pamiętał: „Mam nadzieję, że za 50 lat nadal będę w stanie o tym pamiętać. Byłoby fajnie. Powiedziałem już Divockowi: „Wszystko, co musisz teraz zrobić, to upewnić się, że robisz dzieci i że będą one produktywne”. To niezwykła noc. Po meczu miałem zawodników na boisku, płakali. To cię znokautuje”.
….co to oznacza dla Liverpoolu i zawodników: „Widziałem, jak James Milner płakał na boisku. To dla nas tak wiele znaczy. To najlepsza rzecz w piłce nożnej. Na świecie jest więcej ważnych rzeczy, ale tak wspaniale jest tworzyć taką emocjonalną atmosferę. To nokaut, z każdym włóknem. Cieszę się, że musiałem tam być”.
Alisson Becker (bramkarz FC Liverpool): „To była w 100% zasługa Jürgena Kloppa”.
Giorgino Wijnaldum (podwójny bramkarz i zastępca FC Liverpool) w dniu …
…. gra: „Niewiarygodne! Po wygranej 3-0 w Hiszpanii byliśmy przekonani, że możemy strzelić cztery bramki i wygrać 4-0. Wszyscy w nas wątpili i myśleli, że nie damy rady. Ale my pokazaliśmy to ponownie wszystkim”.
…. jego dwa cele: „Byłem bardzo zły na trenera, że siedzę na ławce. Chciałem tylko pomóc mojemu zespołowi i cieszę się, że zrobiłem to z tymi dwoma celami”.
Jordan Henderson (kapitan FC Liverpool) …
…. do sensacyjnego postępu: „To niewiarygodne! Niewielu w nas wierzyło. Wiedzieliśmy, że będzie to trudne, ale wiedzieliśmy też, że jest to możliwe”.
…. dlaczego cud był możliwy: „Wiedzieliśmy, że w Anfield możemy stworzyć coś wyjątkowego. Spójrzcie na tych fanów, to bardzo wyjątkowa noc, jedna z najlepszych nocy w historii”.
….o przebiegu gry: „Chcieliśmy być w niej od samego początku. Wczesna brama pomogła nam niesamowicie, ale nie tylko to. Gonimy ich i wywieramy na nich presję. Wiedzieliśmy, że jeśli pokażemy swój charakter i serce, to mamy szansę”.
Divock Origi (podwójny bramkarz FC Liverpool) nad …
…. do swojego spektakularnego gola po zakręcie do 4-0: „To był czysty instynkt, widziałem i wykorzystałem okazję. Wszyscy zapamiętają ten moment”.
…. czy wariant z piłką narożną został przećwiczony: „To było zdecydowanie przećwiczone. Jürgen Klopp ciągle powtarza, że musimy szybko reagować, gdy są pomieszczenia – nawet w narożnikach. Zobaczyłem, że mam miejsce, potem rzuciłem wyzwanie piłce i włożyłem ją do środka”.
…. czy dzisiejszy mecz był najlepszym momentem w jego karierze: „Przed meczem rozmawiałem z rodziną przez długi czas. Powiedzieli mi, że to będzie moja gra. To niesamowite, że strzeliłam te dwie bramki. To jeden z najpiękniejszych momentów w mojej karierze”.
….jego uczucia po meczu: „Trudno to ująć w słowa. To był absolutnie niesamowity wieczór. Oczywiście swoją rolę odegrali również kibice. O tych głupkach będę marzył do końca życia”.
…. jego dwie bramki i jego pozycja jako zwycięzcy meczu: „Bardziej chodzi o drużynę niż o moje cele. Tak dobrze nam poszło. Wiedzieliśmy, że to będzie wyjątkowa noc. Chcieliśmy walczyć o kontuzjowanych zawodników (Salah i Firmino)”.
Ernesto Valverde (trener FC Barcelona) …