Niklas Süle z FC Bayern Monachium żartował z własnej budowy ciała w porównaniu z Robertem Lewandowskim na obecnej trasie po USA. Profesjonalisty z FCB nie obchodzi, czy jest najlepszym niemieckim centralnym obrońcą, jak ostatnio twierdził Karl-Heinz Rummenigge.
„Nie jestem tak dobrze wyszkolony jak Lewy, ale nie jestem też grubasem” – głośno żartował Süle na amerykańskiej trasie FC Bayern. W trakcie przygotowań Lewandowski wygłosił przemówienia o sobie z zdjęciem z górnej części ciała, Süle odparł: „Jestem po prostu relatywnie zacięty”.
Fakt, że Karl-Heinz Rummenigge określił ostatnio Süle’a jako najlepszego niemieckiego centralnego obrońcę, jest stosunkowo nieistotny dla 23-latka: „Przesłali mi go koledzy z grupy WhatsApp. Nie obchodzi mnie to, nie biorę udziału w takich dyskusjach”.
W każdym razie Süle nie klasyfikuje się jako „duży głośnik”, ale raczej preferuje występy: „Cieszę się, że zostało to rozpoznane. Zawsze starałem się pokazać moim kolegom z drużyny występem, na którym mogę polegać. „Czasami za pomocą sprzętu lub slajdu.
FC Bayern rozbije dziś, w poniedziałek obóz w Houston i przeniesie się do Kansas City (Missouri). Tam ostatni mecz w USA jest zaplanowany na mecz testowy z AC Milan (środa, godzina czwarta na żywo na DAZN), zanim wróci on do Monachium.