Borussia Dortmund umocnił swoją pozycję w Julian Brandt z drużyny ligowej Bayer Leverkusen z kolejną drużyną karatową na nadchodzący sezon. 23-letni ofensywny zawodnik opuszcza klub fabryczny po pięciu i pół roku i przenosi się do BVB po stałą opłatę transferową w wysokości 25 milionów euro. Brandt otrzymuje pięcioletni kontrakt do 30 czerwca 2024 roku.
„Jestem osobą, która decyduje o wszystkim na podstawie swojego instynktu i dla której ważne jest dobre samopoczucie”, podkreślił Brandt w komunikacie prasowym BVB: „Chcę rozwijać się osobiście, to jeden z głównych powodów mojej zmiany.
Brandt skorzystał z klauzuli opt-out w umowie z Bayer, która obowiązuje do 2021 roku. Po zakwalifikowaniu się do Ligi Mistrzów w ostatnim dniu meczu Bundesligi, Bayer miał nadzieję, że mimo wszystko będzie w stanie utrzymać urodzonego w Bremie zawodnika.
Ostatnio z Brandtem związany był również niemiecki mistrz Bayern Monachium i różne czołowe europejskie kluby. Krajowy gracz zdecydował się jednak na Westfalczyków.
„Chociaż Julian Brandt od dawna gra w Bundeslidze i ma duże doświadczenie zarówno w kraju, jak i za granicą, w wieku 23 lat jest jeszcze bardzo młodym zawodowcem z potencjałem rozwojowym”, powiedział dyrektor sportowy Dortmundu, Michael Zorc.
We wtorek BVB ogłosił już podpisanie umowy z krajowym graczem Nico Schulz (TSG Hoffenheim) do 2024 roku. Ma to kosztować 27 mln euro.
Od środy przeprowadzka Thorgana Hazarda z Borussia Mönchengladbach do Dortmundu jest również idealna. Belg, który był związany do 2024 r., ma kosztować 25,5 mln euro.